logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Sklep społeczny w BCTW




Od środy, 16 marca br. w Bydgoskim Centrum Targowo-Wystawienniczym, działa tzw. sklep społeczny dedykowany uchodźcom z Ukrainy. Można z niego nieodpłatnie pobrać bieliznę, odzież i buty. Sklep działa od poniedziałku do soboty w godzinach 12-18. Inne dary – środki czystości, artykuły higieniczne, zabawki przekazywane są na dotychczasowych zasadach.


- Postanowiliśmy wydzielić w BCTW miejsce, w którym Ukraińcy w jeszcze łatwiejszy sposób będą mogli zaopatrzyć się w rzeczy, których potrzebują. W przypadku ubrań czy butów, możliwość swobodnego przejrzenia, przymierzenia i wybór tego, co im odpowiada, wydaje się ważna. Jednocześnie dziękujemy wolontariuszom i darczyńcom – bez Waszego zaangażowania i wsparcia, nie moglibyśmy pomagać – mówi Dorota Glaza, koordynatorka wolontariatu w Bydgoskim Centrum Targowo-Wystawienniczym.

Z uwagi na fakt, że potrzeby nie maleją, przeciwnie, cały czas prowadzimy zbiórkę dla potrzebujących, którzy uciekli z Ukrainy. Aktualną listę potrzeb można znaleźć tutaj: https://www.bydgoszcz.pl/ukraina/zbiorki-i-odbior-darow 

Dary można przywozić do BCTW od poniedziałku do soboty w godz. 10-20.

Cały czas poszukujemy też osób, które chcą, w ramach wolontariatu, zaangażować się w pomoc, w tym przy obsłudze sklepu. Szczegóły tutaj: https://www.bydgoszcz.pl/ukraina/wolontariat 

Warto wiedzieć:

Ponad 2,5 tys. bydgoskich wolontariuszy i społeczników od kilkunastu dni, praktycznie bez przerwy, pracuje przy zbieraniu i wydawaniu darów osobom potrzebujących z Ukrainy. Do tej pory obsłużyli ponad 6 tys. uchodźców, którzy trafili do Bydgoszczy.

Od 200 do 400 wolontariuszy dziennie – tyle osób zgłasza się każdego dnia do Bydgoskiego Centrum Targowo-Wystawienniczego w Bydgoszczy oferując swoją pomoc przy zbiórce darów. Do BCTW przyjeżdżają uczniowie, obywatele Ukrainy, pracujący na etacie mieszkańcy – jednym słowem wszyscy, którzy chcą aktywnie włączyć się w pomaganie. Na miejscu widzimy tłumaczy, osoby obsługujące wnioski pomocowe, a w hali setki rąk które rozpakowują, sortują i przekazują dary do wyprawki pomocowej. Sytuacja powtarza się każdego dnia – do magazynu przyjeżdżają uchodźcy zwracający się po pomoc, a do hali przywożone są palety z darami z różnych zakątków miasta, Polski i Europy.