- Bardzo się cieszymy, że już po raz drugi Suzuki Puchar Polski odbywać się będzie w naszymi mieście. To powoduje, że oprócz tych codziennych emocji, które dostarczają nam kluby, a jesteśmy jednym z nielicznych miast, gdzie mamy zarówno drużynę w ekstraklasie żeńskiej, jak i męskiej, to mamy też te dodatkowe emocje, czyli walkę o Suzuki Puchar Polski - mówi Michał Sztybel, zastępca prezydenta Bydgoszczy. 

Finałowy turniej Suzuki Pucharu Polski w Bydgoszczy odbędzie się już po raz drugi. Poprzednio, w 2019 r., najlepsze okazały się koszykarki z Polkowic. 

W środę (19.01) w bydgoskim ratuszu odbyło się oficjalne losowanie par turnieju. Zagra w nim pięć czołowych zespołów Energa Basket Ligi Kobiet oraz najlepsza drużyna I ligi. 

Wiadomo, że jednym z dwóch zespołów rozstawionych będzie VBW Arka Gdynia (zaczną rywalizację od półfinałów). 

Pełną obsadę bydgoskiego turnieju poznamy po niedzielnym, zaległym ligowym meczu, w którym Pszczółka Polski Cukier AZS Lublin zmierzy się z SKK Polonią Warszawa. Od wyniku tego pojedynku zależeć będzie, czy w ćwierćfinale Suzuki Pucharu Polski rywalem bydgoszczanek będą koszykarki z Lublina, czy drużyna BC Polkowice. W drugim ćwierćfinale w piątek zmierzą się AZS Uniwersytet Gdański ze Ślęzą Wrocław lub warszawską Polonią. 

Także w Bydgoszczy odbędzie się Młodzieżowy Puchar Polski.