Pawełczak swoją przygodę z żużlem rozpoczynał w Bydgoskim Towarzystwie Żużlowym Polonia pod okiem trenera Jacka Woźniaka. Przed rokiem wychowanek naszego klubu w Pardubicach został Indywidualnym Mistrzem Świata w klasie 125 cc.
Tym razem startował w klasie 250 cc. Mistrzostwa odbyły się w Szwecji. W środę (12.07) Pawełczak doskonale spisał się w półfinale. Na trudnym torze w Vastervik Polak z dorobkiem 14 pkt. pewnie zwyciężył przy okazji dwukrotnie bijąc rekord toru w klasie 250 cc!
Przed piątkowym finałem Pawełczak wymieniany był w gronie faworytów do złota. W gronie faworytów byli też Australijczyk Beau Bailey i broniący tytułu Duńczyk Mikkel Andersen.
Finał rozgrywany był na torze w Malilli, na którym Pawełczak do tej pory jeszcze nigdy nie startował. Nasz żużlowiec zawody zaczął słabo. W pierwszym swoim starcie przyjechał trzeci, a w kolejnym drugi. Na szczęście trzy kolejne biegi z udziałem bydgoszczanina kończyły się jego wygranymi. Ostatecznie na swoim koncie zapisał 12 "oczek". Jedno więcej miał Rasmus Karlsson i to młody Szwed cieszył się ze złotego medalu. Na najniższym stopniu podium stanął Mikkel Andersen.