Mały bohater ucieka z domu, bo nie chce żyć w biedzie. Postanawia odnaleźć Magiczny Kwiat Paproci, który – według słowiańskich wierzeń – zapewni mu dostatek i bogactwo. W ten sposób próbuje też uratować swoją chorą siostrę. Jednak, aby tego dokonać, musi stawić czoła czyhającym na niego w lesie niebezpieczeństwom. Rusza po skarb i ze skarbem wraca, ale... jakże innym niż się spodziewał!

Tak wygląda narracja znanej, polskiej baśni o mitycznym kwiecie paproci, która – w wersji filmowej – stanie się ponadczasową opowieścią. Twórcy chcą pokazać potęgę polskich mitów i legend, które – ich zdaniem – są równie porywające jak filmy Tima Burtona, „Hobbit” czy „Harry Potter”. Taki jest też scenariusz autorstwa Katarzyny Płońskiej, wzbogacający tradycyjny tekst legendy o nowe wątki. Reżyserem jest Sebastian Kwidziński.

Dotychczas brakowało polskich filmów dla dzieci, wartościowych zarówno merytorycznie jak i wizualnie. „Magiczny kwiat paproci” ma być tym „brakującym ogniwem”. To projekt unikalny na polskim rynku filmowym, bo rzadko kiedy twórcy „miksują” ze sobą tak wiele konwencji i środków wyrazu. Film będzie łączył animacje lalkowe i poklatkowe z grą aktorską oraz animacjami komputerowymi. 

Zaproszenie do filmu przyjęli między innymi: Janusz Chabior, Piotr Głowacki, Marta Mazurek, Jerzy Bończak czy Agnieszka Mandat. Aktorzy wcielają się w postaci z polskiej mitologii: Truposza, diabła Rokitę czy Strzygę. 

Film powstaje w Bydgoszczy, przy ul. Przemysłowej. Produkcji towarzyszy rozmach scenograficzny i realizacyjny. Na potrzeby sceny z Rusałkami zbudowane zostało w hali zdjęciowej w Bydgoszczy specjalne jezioro o rozmiarze 18 x 20 metrów. Powstała też imponująca Sala Tronowa, do której niedługo dołączą specjalnie zbudowane... bagna! Całą scenografię zbudowali od podstaw artyści z grupy Czarny Karzeł.

Warto dodać, że „Magiczny kwiat Paproci” to film „ekologiczny”. Dla twórców niezwykle ważne są aspekty zrównoważonej produkcji, dlatego przy tworzeniu rekwizytów, scenografii i kostiumów korzystają z materiałów z recyclingu i upcyclingu.

- Bardzo się cieszę, że w Bydgoszczy w tak krótkim czasie powstaje kolejny film. Tym razem zupełnie inny, bo to baśń fantasy, pouczająca opowieść dla dzieci. Ale myślę, że każdy, nie tylko dzieci, znajdzie tutaj coś dla siebie. To wszystko wygląda niesamowicie! Już teraz zapraszam na premierę - mówi prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, który odwiedził plan filmowy.

Nad Brdą rodzi się film, jakiego dawno nie było w polskim kinie. Poza mainstreamowym obiegiem produkcyjnym, z dala od Warszawy, powstaje nowy wizerunek polskiej mitologii. „Magiczny Kwiat Paproci” pokaże, że wyobraźnię i serca widzów mogą zdobyć nie tylko orki i hobbity.

Data premiery zależna jest od postprodukcji. Wstępnie planowana jest na końcówkę 2022 roku. Produkcję wspiera finansowo Miasto Bydgoszcz.