Sowy są darem Eriki i Norberta Boese, którzy przekazali je naszemu miastu.
Norbert Boese urodził się w 1939 roku w Bydgoszczy. Przez wiele lat był burmistrzem Delmenhorst, niewielkiego miasteczka w pobliżu Bremy. Wspólnie z żoną chętnie odwiedzał nasze miasto. W lipcu ubiegłego roku w bydgoskim ratuszu nastąpiło oficjalne przekazanie kolekcji naszemu miastu.
- Tutaj się urodziłem i to miasto zawsze jest w moim sercu. Razem z żoną oddajemy naszą kolekcję w bardzo dobre ręce. Rozmowy przebiegały w niezwykle przyjemnej atmosferze. Mam nadzieję, że każda z tych ośmiu tysięcy sów przyniesie radość Bydgoszczy i jej mieszkańcom - mówił Norbert Boese.
W sumie kolekcja sów z drewna, szkła, metalu, ceramiki, papieru, czy plastiku liczy 8 tys. sztuk. Państwo Boese przekazali też kwotę 30 tys. euro na aranżację nowego miejsca. Sowy kolekcjonowali przez 50 lat. Teraz efekty ich pasji oglądać można w Pałacu w Ostromecku.
Pierwsi chętni nową wystawę w Zespole Parkowo-Pałacowym w Ostromecku zobaczyli już w weekend podczas Europejskiej Nocy Muzeów.