logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Bydgoszcz otwarta i tolerancyjna w kolejnej odsłonie




Bydgoszcz to przytulne i dobre do życia miasto. Jestem bydgoszczaninem z wyboru. Bydgoszcz to mój dom – w ten sposób powody, dla których wybrali nasze miasto opisują obcokrajowcy mieszkający nad Brdą. Przy ich współudziale powstał projekt „Bydgoszcz otwarta i tolerancyjna”. Teraz zatacza on coraz szersze kręgi i trafi do szkół, a promuje go film z „bydgoskimi” obcokrajowcami w rolach głównych.



- Pomysł na projekt pojawił się pod koniec roku w gronie osób tworzących Forum Obywatele Bydgoszczy. W tym czasie lokalne media informowały o nieprzyjemnej i mało mającej wspólnego z tolerancją i otwartością sytuacji, do jakiej doszło w tramwaju – wyjaśnia Józef Herold, pomysłodawca projektu „Bydgoszcz Otwarta i Tolerancyjna” i filmu. – Uznaliśmy, że należy zabrać głos w tej sprawie. Chcieliśmy uzmysłowić mieszkańcom, że w naszym mieście na stałe przebywają obywatele ponad 50 państw. Uzmysłowić, że są to ludzie różnych ras i religii, którzy tu uczą się, studiują, pracują i doskonale zasymilowali się z Bydgoszczą – dodaje.

Pierwszym elementem inicjatywy „Bydgoszcz Otwarta i Tolerancyjna” były plakaty z życzeniami szczęśliwego nowego roku w językach ojczystych obcokrajowców mieszkających w Bydgoszczy. Następnie w styczniu br. w Teatrze Polskim odbyło się spotkanie z udziałem ludzi kultury, nauki i władz samorządowych. Podczas spotkania dyskutowano na temat tolerancji dla różnorodności kultur i religii, otwartości na odmienność i szacunku dla szeroko pojmowanej inności. Następnie w kwietniu br. w Miejskim Centrum Kultury zorganizowano koncert, podczas którego wystąpili mieszkający w Bydgoszczy artyści z Łotwy, Chin, Ukrainy i Włoch. Koncertowi towarzyszyła wystawa fotografii Pavlo Gladkova. Ten ukraiński reżyser i autor dokumentów telewizyjnych od kilku lat mieszka i pracuje w Bydgoszczy. Dla projektu „Jesteśmy tutaj!” sfotografował kilkudziesięciu mieszkańców miasta pochodzących z innych krajów, tworząc „portret” wielonarodowej Bydgoszczy. Zrealizował również film, który promuje inicjatywę „Bydgoszcz Otwarta i Tolerancyjna”.

Wszystko to ma na celu pokazanie wielonarodowościowej strony naszego miasta. W projekt aktywnie włączyło się miasto, podejmując działania w sferze edukacji. – Powołaliśmy zespół, w skład którego weszli nauczyciele, przedstawiciele uczelni wyższych, uczniowie, przedstawiciele organizacji pozarządowych – mówi Iwona Waszkiewicz, zastępca prezydenta miasta . – Jego zadaniem było wypracowanie projektu miejskiego "szkoła otwarta i tolerancyjna" zawierającego szereg  inicjatyw, jakie będą realizowane na poziomie czy to pojedynczych szkół, osiedli czy też całego miasta, a które nakierowane są na uczenie otwartości. Chcemy, aby podejmowane działania miały szerszy charakter, bo poziomów tolerancji jest bardzo dużo. To nie tylko tolerancja dotycząca człowieka innej narodowości, ale też siedzącego w ławce obok kolegi o niższym statusie społecznym czy koleżanki wyznającej inną religię – podkreśla Iwona Waszkiewicz.

Wśród planowanych działań są m.in. projekt Mapa tolerancji, Bydgoski Hyde Park, debata w ramach Międzynarodowego Forum Uczniowskiego czy gra miejska demaskująca iluzję i stereotypy. Jeszcze przed końcem roku szkolnego pewne działania zrealizowała młodzież z VI LO i Gimnazjum nr 23. – Zorganizowaliśmy warsztaty, podczas których dyskutowaliśmy o tym, czym jest tolerancja i akceptacja, jakie są pomiędzy nimi różnice, skąd biorą się uprzedzenia – opowiada Kamil Glazik, uczeń VI LO. W szkole odbyła się też debata oksfordzka. Z kolei uczniowie Gimnazjum nr 23 wzięli udział w lekcjach tolerancji.

W ramach projektu „Bydgoszcz Otwarta i Tolerancyjna” planowane jest również zorganizowanie otwartego spotkania z Markiem Rafaelem Nowakowskim, byłym korespondentem amerykańskich mediów na Bliskim Wschodzie, który prowadzi obozy dla uchodźców na granicy turecko-syryjskiej, jeden z nich leży zaledwie 50 km od Aleppo. Marek Nowakowski jest związany z Bydgoszczą, bo to syn honorowego obywatela miasta, pisarza Tadeusza Nowakowskiego. W tym roku przypada 100. rocznica (8.11) urodzin pisarza i z tego powodu dziennikarz ma odwiedzić Bydgoszcz, gdzie zresztą znajduje się grób jego ojca (cmentarz ewangelicko-augsburski).





UWAGA! TEN SERWIS WYKORZYSTUJE COOKIES
Zapoznaj się z informacją o zasadach zachowania prywatności użytkowników. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na zapisywanie plików cookies na Twoim komputerze.
zamknij komunikat o plikach cookies