Reprezentantki bydgoskiego klubu popłynęły w czwórce bez sternika (razem z nimi płynęła Olga Michałkiewicz z Gorzowa). Wynik osady był sporą niespodzianką. Żeńska czwórka do finału dostała się po repasażu. W bezpośredniej walce o medale lepsze od Polek okazały się tylko Australijki. Trzecie miejsce przypadło Rosjankom.
Mniej szczęścia miały inne osady z bydgoszczanami w składzie. Najbliżej podium była czwórka podwójna mężczyzn, która zajęła 5. miejsce. Płynął w niej Dariusz Radosz z Lotto/Bydgostii.
Na zdjęciu Monika Ciaciuch.