Dokładnie 79. lat temu Bydgoszczy wyzwolona została spod okupacji hitlerowskiej. Kwiaty tradycyjnie złożono na cmentarzu parafii pw. Św. Józefa Rzemieślnika. Na cmentarzu wyznaniowym przy ul. Toruńskiej znajduje się 69 mogił żołnierzy polskich poległych w walkach oraz Polaków rozstrzelanych przez hitlerowców. To groby polskich żołnierzy poległych w walkach o wyzwolenie Bydgoszczy w styczniu 1945 roku, żołnierzy Wojska Polskiego poległych w 1939 roku oraz 18 nieznanych Polaków rozstrzelanych przez hitlerowców w 1939 roku.
- Stojąc w tym szczególnym miejscu, będącym znakiem naszej pamięci o tych, którzy oddali swe życie w pierwszych dniach września 1939 roku oraz poległych w walkach o wyzwolenie Bydgoszczy w styczniu 1945 roku, nie możemy też zapomnieć o cywilnych ofiarach wojennej pożogi. Nie żylibyśmy dzisiaj w niepodległym kraju, gdyby nie ich determinacja i wierność ideałom. Te cechy nadal są nam potrzebne, by tworzyć silne i sprawiedliwe społeczeństwo. Ich walka była batalią również o naszą tożsamość, o naszą kulturę, o naszą wolność - mówił zastępca prezydenta Bydgoszczy Łukasz Krupa.
- Wśród obrońców Ojczyzny wiele było kobiet - często anonimowych i zapomnianych – matek, żon, sióstr, lekarek, sanitariuszek, łączniczek, żołnierek. To one odegrały ogromną rolę w nierównej walce z okupantem. Każde ich działanie wiązało się z ryzykiem. Ich heroiczna postawa zasługuje dzisiaj na szacunek i wdzięczność. Oddając sprawiedliwość historii, to właśnie ich pamięci poświęcony jest Rok Kobiet Odważnych Województwa Kujawsko-Pomorskiego - dodał Łukasz Krupa, który wspólnie miejskimi radnymi złożył kwiaty po monumentem upamiętniającym ofiary z 1939 i 1945 roku.