logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

ProNatura zawiesza przyjmowanie odpadów z Torunia




Międzygminny Kompleks Unieszkodliwiania Odpadów ProNatura sp. z o.o. zawiesza przyjmowanie odpadów komunalnych z Gminy Miasta Toruń. Powodem są nieuregulowane faktury. W tej sprawie odbyła się dziś (15.04) konferencja prasowa z udziałem prezesa spółki Konrada Mikołajskiego i zastępcy prezydenta Bydgoszczy Michała Sztybla.


- Z dniem 20 kwietnia zamykamy stację przeładunkową w Toruniu i zawieszamy przyjmowanie odpadów z Gminy Toruń. Miejska spółka przestała w 100% regulować należności objęte fakturami VAT – poinformował podczas dzisiejszej konferencji prasowej prezes spółki ProNatura Konrad Mikołajski.

W tej chwili są dwie faktury, których MPO nie zapłaciło do pełnej wysokości. Pierwsza z 31.01.2021 na kwotę 1 397 762, 31 zł, z której do zapłaty pozostało 136 843,86 zł. Druga – z 28.02.2021 na kwotę 1 162 889,96 zł, w której niedopłata wynosi 113 849,37 zł.

- Zarząd spółki podjął natychmiastowe działania. Wezwaliśmy do dobrowolnego uregulowania należności. Wysyłaliśmy pisma, odbyły się rozmowy telefoniczne, a nawet osobiste z prezesem miejskiej spółki toruńskiej, niestety bez skutku – dodał Mikołajski.

Zgodnie z umową zawartą 4stycznia 2016 roku z późniejszymi aneksami między MKUO ProNatura sp. z o.o. a MPO sp. z o.o. w Toruniu:

§ 5 ust. 1
Dostawca odpadów zobowiązuje się do zapłaty na rzecz Odbiorcy wynagrodzenia za wykonane usługi zagospodarowania odpadów stanowiących przedmiot Umowy, zgodnie ze stawką określoną w aktualnym Cenniku usług, z uwzględnieniem stawek wynikających z każdoczesnego zarządzenia Prezydenta Miasta Bydgoszczy w sprawie ustalenia stawek opłat za przyjęcie odpadów komunalnych przez Międzygminny Kompleks Unieszkodliwiania Odpadów ProNatura sp. z o.o. z siedzibą w Bydgoszczy.

§ 6 ust. 3
Zaleganie z opłatą może spowodować wstrzymanie odbioru odpadów do Stacji Przeładunkowej i przyjmowania odpadów do przetwarzania oraz powiadomienie o tym fakcie Gminy Miasta Toruń.

- Może zaległości nie są ogromne, ale trzeba zwrócić uwagę na to, że są to zaledwie dwa miesiące. Jeśli przez cały rok mielibyśmy akceptować sytuację, w której toruński partner nie płaci zobowiązań, mogłoby to wywołać bardzo negatywne skutki, nie tylko dla samej spółki ProNatura, ale i dla samych mieszkańców Bydgoszczy – mówi zastępca prezydenta Michał Sztybel.

Cena usług jest obwarowana wieloma elementami. Najważniejszym z nich jest dokumentacja projektu unijnego, na który spółka otrzymała wysokie dofinansowanie - ok. 300 mln zł, a łączny koszt budowy instalacji to ok. 500 mln zł. Dokumentacja ta jednoznacznie określa, jakie rodzaje kosztów spółka musi brać pod uwagę. Ewentualny zysk (max. 2%) może przeznaczyć wyłącznie na odtworzenia lub nowe inwestycje.

Zgodnie z § 5 ust. 5 w/w umowy „Ostateczna cena na bramie będzie ustalana za zgodą stron niniejszego Porozumienia, przy czym nie może ona skutkować stratą dla Międzygminnego Kompleksu Unieszkodliwiania Odpadów ProNatura Sp. z o.o. (…)”.

Strata spółki na tej działalności oznaczałaby:

Brak środków na remonty i inwestycje związane z instalacją
Zmniejszenie płynności finansowej spółki
Przerzucanie wszystkich kosztów związanych z realizacją zadania zagospodarowania odpadów na właściciela spółki ProNatura sp. z o.o., czyli Miasto Bydgoszcz, a co za tym idzie na mieszkańców Bydgoszczy

- Wszystkie samorządy, w tym Toruń, mają taką samą stawkę. Nikt nie jest uprzywilejowany. Oczywiście cały czas deklarujemy gotowość do rozmów o porozumieniu i zmianie tego porozumienia w przyszłości – zakończył wiceprezydent.

Całą relację z konferencji można obejrzeć TUTAJ.   





UWAGA! TEN SERWIS WYKORZYSTUJE COOKIES
Zapoznaj się z informacją o zasadach zachowania prywatności użytkowników. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na zapisywanie plików cookies na Twoim komputerze.
zamknij komunikat o plikach cookies