Obchody rozpoczęły się od uroczystości na Skwerze Inwalidów Wojennych u zbiegu ulic 11 Listopada i Gdańskiej.
- Dzisiejsze święto Inwalidy Wojennego to okazja do wspomnienia wszystkich, którzy w historii Rzeczpospolitej odznaczyli się bohaterstwem na wszystkich frontach wojen. Ludziach, którzy w walce prowadzonej na wezwanie Ojczyzny  potrzebie utracili swoje życie lub zdrowie. Wasz głos dzisiaj musi wybrzmieć wyjątkowo głośno, jako znak przestrogi dla wszystkich, którzy gotowi są wybierać wojnę i zbrojną agresję jako narzędzie polityki. Spoglądając dziś  w stronę obrońców Ukrainy, z dumą możemy stwierdzić, że i my przed laty zdaliśmy nasz dziejowy egzamin, podejmując walkę o niepodległą Ojczyznę. Obyśmy nigdy więcej nie musieli dowodzić naszej gotowości do jej obrony na polu walki - mówił Prezydent Rafał Bruski, który w imieniu miasta złożył kwiaty pod obeliskiem upamiętniającym.

Związek Inwalidów Wojennych w tym roku obchodzi 105-rocznicę powstania. To najstarsza organizacja kombatancka w naszym kraju.
Celem związku jest obrona nabytych uprawnień inwalidów wojennych i wojskowych oraz członków ich rodzin, reprezentowanie interesów inwalidów wojennych  i wojskowych oraz członków Związku wobec władz państwowych, samorządowych, administracji rządowej, organizacji społecznych itp., popularyzowanie w społeczeństwie szczególnej rangi inwalidztwa wojennego i wojskowego powstałego w służbie Ojczyzny, działanie w celu zapewnienia członkom Związku społecznie uzasadnianych, zdrowych i godziwych warunków życia i egzystencji oraz usprawnianie różnych form opieki socjalnej i społecznej oraz rehabilitacji inwalidów.

 
Bydgoski Związek Inwalidów Wojennych RP od zawsze działał prężnie. Założycielem i jednocześnie posiadaczem pierwszej legitymacji członkowskiej bydgoskiego ZIW RP był Julian Szyperski. W 1914 r. został powołany do odbycia służby wojskowej w armii niemieckiej. Wojsko opuścił jako inwalida wojenny w 1918 r. Do 1920 r. był członkiem Straży Ludowej w Bydgoszczy i w tym czasie aktywnie udzielał się w działalności powstańczej. Założył i długo przewodniczył bydgoskiemu kołu Związku Inwalidów Wojennych. Skupiało ono także inwalidów z Powstania Wielkopolskiego, a poza Bydgoszczą zrzeszonych jeszcze w grupach terenowych w: Białośliwiu, Brzozie, Fordonie, Łabiszynie, Samostrzelu, Sicienku, Trzeciewcu, Wtelnie, Wysokiej, Miasteczku, Nakle, Wyrzysku, Łobżenicy, Mroczy i Solcu Kuj.