Aleksandra Nowakowska na co dzień trenuje w Uczniowskim Klubie Sportowym Młodzieżowego Domu Kultury nr 5 w Fordonie. Jej klubowym trenerem jest Adrian Przednowek, który wspólnie z prezes klubu Hanną Grześkowiak gościł w ratuszu.
- Szermierka to trudny sport, ale nam udaje się odnosić sukcesy - mówił trener. Ten największy jego podopieczna odniosła tydzień temu.
Mistrzostwa rozgrywane były w dniach 22-25 lutego we włoskim Neapolu. W drużynie Polski we florecie oprócz Aleksandry Nowakowskiej były Hanna Wojtas, Natasza Kuś i Michalina Bartol. Polki w drodze do finału pokonały Słowaczki (45:20), Hiszpanki (45:12) i w półfinale Brytyjki (45:14). W finale spotkały się z uznawanymi za faworytki Włoszkami. Po zaciętym meczu nasze reprezentantki zwyciężyły 45:43.
- Emocje były spore, bo stres jest czymś nieodłącznym w naszej dyscyplinie, ale udało się zwyciężyć - mówiła Aleksandra Nowakowska, na co dzień uczennica Technikum Budowlanego w Bydgoszczy. Złoty medal to największy, jak do tej pory sukces reprezentantki bydgoskiego klubu, która w ratuszu odebrała nagrodę z rąk prezydenta Rafała Bruskiego.
- Sport wymaga ciężkiej pracy, ale sukcesy są do niej dobrą motywacją. Gratuluję medalu mistrzostw Europy i życzę kolejnych medali, a także spełnienia marzenia każdego sportowca, czyli występu w przyszłości na Igrzyskach Olimpijskich i oczywiście medalu olimpijskiego - powiedział Rafał Bruski.