Pojedynek dwóch ekip z Bałkanów zgromadził mniej kibiców aniżeli sobotnie starcie Serbów z Portugalią. We wtorek na bydgoskim stadionie zasiadło nieco ponad 5 tys. kibiców. Wśród nich była spora grupa fanów z Macedonii, którzy przez cały mecz wspierali swój zespół. Co ciekawe, robili to wspólnie ze znaczniej mniej liczebną grupą kibiców z Serbii.
To ich drużyna lepiej rozpoczęła spotkanie. Mający swoją bazę w Bydgoszczy Serbowie dominowali w I połowie i zasłużenie prowadzili po niej 1:0.
Po zmianie stron zaatakowali Macedończycy, którzy nie tylko zdołali doprowadzić do remisu, ale po wykorzystanym rzucie karnym przez Enisa Bardiego objęli prowadzenie 2:1. Serbowie zdołali jednak wywalczyć punkt strzelając gola w końcówce meczu. W piątek (20.45) na stadionie Zawiszy zagrają oni z Hiszpanią. Na ten mecz bydgoski obiekt będzie wypełniony kibicami.