logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Kolejna odsłona Skarbu Bydgoskiego




Blisko 200 sztuk biżuterii będących częścią Skarbu Bydgoskiego będzie można oglądać już od czwartku, 25 lipca w Europejskim Centrum Pieniądza. Eksponaty był ukryte przed światem przez 350 lat.


Na początku stycznia 2018 roku podczas prac archeologicznych w Katedrze Bydgoskiej pod posadzką w prezbiterium odkryto Skarb Bydgoski, na który składało się blisko 700 złotych i srebrnych monet oraz biżuteria.
Kto je tam ukrył? Na to pytanie zapewne nie poznamy odpowiedzi. Tropy historyków prowadzą do starosty bydgoskiego Zygmunta Denhoffa., zięcia Jerzego Ossolińskiego, również starosty bydgoskiego.

- Obaj byli bardzo zamożnymi ludźmi i obaj bardzo interesowali się sprawami Bydgoszczy. To starostwo było bardzo ważne. Położenie Bydgoszczy było sporym atutem. Pamiętajmy, że to właśnie tutaj była mennica, także rzeka generowała spore dochody, choćby poprzez transport, a także połowy łososi, które wtedy łowiono w Brdzie - mówi dr Krzysztof Jarzęcki, kurator wystawy.

Bardzo możliwe, że część skarbu była spadkiem po żonie Zygmunta Denhoffa Annie Teresie z Ossolińskich. W 1655 r. do Bydgoszczy nadciągały wojska szwedzkie.
- Wieści o rabunkach, jakich dopuszczali się Szwedzi zapewne dotarły i do Bydgoszczy. Zygmunt Denhoff był nie tylko bardzo szanowanym starostą bydgoskim, ale i też żołnierzem. Miał wyruszyć do Solca Kujawskiego, gdzie objąć powinien dowództwo na pospolitym ruszeniem. Być może tuż przed wyjazdem postanowił ukryć kosztowności. Do Solca jednak nie dotarł. Zmarł śmiercią naturalną. Co ciekawe, starosta zapewne ukrył skarb w wielkiej tajemnicy. Ówczesny proboszcz ks. Wojciech Szachora przeżył potop szwedzki, ale zapewne nawet on nie wiedział nic o skarbie ukrytym pod posadzką - dodaje Krzysztof Jarzęcki.


Skarb Bydgoski można było już obejrzeć kilka lat temu, ale wystawione na ekspozycję były przede wszystkim monety. Wśród blisko 500 numizmatycznych eksponatów są m.in. dukaty z Polski, Austrii, Węgier, Danii, Anglii, Szwecji, Niderlandów, Hiszpanii, czy Imperium Osmańskiego.
Teraz do kolekcji dołączy biżuteria. - Część eksponatów była już pokazywana, ale nie brakuje też takich, które zobaczyć będzie można po raz pierwszy - dodaje kurator wystawy.
Biżuteria składa się w głównej mierze z przedmiotów z pierwszej połowy XVII wieku. Pojedyncze elementy muzealnicy datują na koniec wieku XVI wieku.
Teraz Skarb Bydgoski w całości oglądać będzie można w Europejskim Centrum Pieniądza, przy ul. Mennica 4. Wnętrza pomieszczeń w których prezentowana będzie biżuteria nawiązują do wnętrz Bydgoskiej Katedry.
Wernisaż wystawy odbędzie się w czwartek, 25 lipca o godz. 17.