Do jadłodzielni można przynosić produkty spożywcze zarówno kupione w sklepie, jak i te samodzielnie przygotowane. Ważne, aby były świeże, nie zawierały surowego mięsa, jajek ani alkoholu. Ideą powstania tego miejsca jest przede wszystkim dzielenie się żywnością z osobami, które są w potrzebie. Jeśli sami nie jesteśmy w stanie zjeść tego, co mamy w domu, można zostawić produkty w jadłodzielni, zamiast wyrzucać je na śmietnik.
„Wspólna spiżarnia” mieści się przy ul. Gdańskiej 79 – w budynku, który na ten cel został udostępniony przez Administrację Domów Miejskich. Przez najbliższe dwa tygodnie jadłodzielnia będzie czynna od poniedziałku do piątku w godzinach 8-10 i 16-17. Po tym jadłodzielnia ma być otwarta dłużej.
Z inicjatywą stworzenia "Wspólnej spiżarni" wyszedł radny Ireneusz Nitkiewicz. Dołączyła do niego grupa społeczników, zaangażowali się także inni bydgoscy radni i samorządowcy, którzy pomagali w remoncie, a potem w otwarciu obiektu. Wśród nich m. in. Anna Mackiewicz, zastępca prezydenta miasta, radni Agnieszka Bąk, Monika Matowska, Bernadetta Różańska-Majchrzak, Katarzyna Zwierzchowska, Tomasz Puławski i wiele innych osób, które pomagały przy organizacji przedsięwzięcia.
W dniu uroczystego otwarcia (13 czerwca) kosz z żywnością przekazał także prezydent Rafał Bruski.
To drugie takie miejsce w Bydgoszczy. Pierwsza jadłodzielnia w Bydgoszczy powstała przy wyższej Szkole Gospodarki przy ul. Królowej Jadwigi.