Młody Ferdinand urodził się w bawarskim Coburgu, ale już kilka lat później wraz z rodziną przeniósł się do Berlina. To właśnie tam po ukończeniu gimnazjum rozpoczął naukę w Akademii Sztuk Pięknych. Studiował w latach 1883-1890 pod kierunkiem prof. Fritza Schapera. Fascynował go antyk. Ta miłość pogłębiła się jeszcze po pobycie w Rzymie. Bardzo szybko został doceniony. W 1897 r. został profesorem berlińskiej Akademii Sztuk Pięknych. Był już wtedy uznanym artystą. Pięć lat wcześniej otrzymał nagrodę państwową. Miał wtedy 27 lat, a w 1894 r. za osiągnięcia artystyczne uhonorowano go złotym medalem. W 1897 r. Lepcke wystartował w konkursie ogłoszonym przez Krajową Komisję dla Popierania Sztuki Plastycznej w Poznaniu, na rzeźbę, która miała stanąć w Bydgoszczy. Spośród kilkudziesięciu projektów wybrano ten zgłoszony przez Lepckego. Prace trwały w sumie sześć lat. Fontanna "Potop" nawiązywała do biblijnego potopu. Ówczesne władze zdecydowały, że stanie ona w ogrodzie regencyjnym (obecnie park Kazimierza Wielkiego). Wybór nie był przypadkowy. Po gruntownej przebudowie ogród przeszedł na własność zarządu miejskiego. Fontanna miała stać się jednym z głównym elementów ogrodu udostępnionego mieszkańcom Bydgoszczy. Ostatecznie majestatyczna rzeźba z brązu odsłonięta została 23 lipca 1904 r. Punktualnie o godz. 11 na placu zebrały się tłumy gości przybyłych z Berlina i Poznania, a także licznie zgromadzonych bydgoszczan. Oczywiście nie mogło zabraknąć samego autora. Co ciekawe ze względu na awarię wodotrysku fontanna na stałe działać zaczęła dopiero rok później. 

"Potop", którego kopie fontanny znajdują się w niemieckich miastach: Coburg i Eisleben szybko stał się symbolem miasta. Tak samo było po powrocie Bydgoszczy do Polski w 1920 r. Bydgoszczanie chętnie fotografowali się na tle pięknej fontanny. W czasie II wojny światowej w 1943 r. okupacyjne władze miasta zdecydowały o rozbiórce rzeźby, której elementy przetopiono na cele wojenne. 

Już w XXI wieku staraniem Stowarzyszenia Odbudowy Fontanny "Potop" rozpoczęły się prace mające przywrócić miastu jeden z jego symboli. Uroczyste odsłonięcie zrekonstruowanej rzeźby nastąpiło w czerwcu 2014 r. 

"Potop" to nie jedyny ślad pozostawiony w Bydgoszczy przez Ferdinanda Lepcke. W 1910 roku uroczyście odsłonięto pomnik "Łuczniczki". Do czasu II wojny św. kolejny symbol miasta stał na pl. Teatralnym. Widok nagiej kobiety z łukiem wzbudzał wiele kontrowersji (więcej TUTAJ). Ostatecznie rzeźba w 1960 r. trafiła do parku Jana Kochanowskiego, gdzie znajduje się do dzisiaj. 

Niestety Lepcke nie doczekał odsłonięcia w Bydgoszczy swojej rzeźby. Zmarł 19 marca 1909 r. w Berlinie na zapalenie płuc. Miał 43 lata.

W Bydgoszczy znajduje się także trzecia rzeźba niemieckiego artysty. Wykonana z brązu mająca niespełna 60 cm rzeźba przedstawiająca całujących się kobietę i mężczyznę znajduje się w zbiorach Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego.