Centrum Nauki i Kultury Młyny Rothera w ofercie na ferie miało dwie instalacje - artystyczną i neuromuzyczną, wystawę stałą "Węzły. Opowieść o mieście nad rzeką" oraz sześć warsztatów. - Część z imprez była płatna, ale bilety bardzo szybko się rozchodziły. Mieliśmy nadzieję, że w tym wolnym czasie bydgoszczanie będą nas odwiedzać, ale frekwencja pozytywnie nas zaskoczyła. Chętnych praktycznie na wszystkie imprezy przez nas organizowanych było sporo. W ferie bardzo dużym zainteresowaniem cieszyła się też wystawa Węzły - mówi Anna Czarnecka, kierowniczka działu komunikacji Centrum Nauki i Kultury Młyny Rothera
Urozmaiconą ofertę dla młodych bydgoszczan miała również Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Bydgoszczy. Zdecydowanie największą popularnością cieszyły się EkoFerie. Na uczestników czekały mini warsztaty z recyklingu, warsztaty kreatywne, podchody, teatr cieni, gra miejska, pokój zagadek oraz bal karnawałowy. Warto dodać, EkoFerie zrealizowane w ramach Ekoprojektów finansowanych przez Miasto Bydgoszcz. Chętnych nie brakowało również na "Ferie zimowe z projektorem na Strychu". Kameralna sala na zdecydowanej większości seansów wypełniona była w komplecie.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się również Ferie z Myślęcinkiem. W ich ramach były m.in. wizyty w ogrodzie zoologicznym, czy spacery po ogrodzie botanicznym.- Choć oczywiście wszystkie atrakcje były bezpłatne, to zdecydowaliśmy o wprowadzeniu zapisów. Muszę przyznać, że frekwencja nas pozytywnie zaskoczyła. Bardzo dużo osób chciało brać udział w spacerze po Ogrodzie Botanicznym. Dla urozmaicenia wprowadziliśmy spacery tematyczne, "Światowy Dzień Mokradeł", "W poszukiwaniu ptaków", czy "Rozpoznawania drzew i krzewów w stanie bezlistnym" - mówił Małgorzata Szymczak, z Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku w Myślęcinku. W samych tylko spacerach przez cały okres ferii wzięło udział ponad 500 osób. Tradycyjnie już także ogromnym zainteresowaniem cieszyły się oferty przygotowane na ferie przez Pałac Młodzieży i Młodzieżowe Domy Kultury.
Fot. Młyny Rothera, A. Łukaszewicz