Budynek przez wiele lat pełnił funkcję hali produkcyjnej bydgoskiej stoczni. Pochodzi z końca XIX wieku. Jest jedynym elementem przypominającym o stoczniowej historii miasta. Stocznia i Fabryka Maszyn na Kapuściskach Małych powstała w 1887 roku. Położona była nad starorzeczem Brdy w pobliżu portu przeładunkowego. Do zakładu prowadziła bocznicą kolejowa. W 1891 roku przejęło ją Bydgoskie Towarzystwo Żeglugi Holowniczej, które było największym przedsiębiorstwem żeglugi śródlądowej w mieście, a od 1920 roku jednym z większych w Polsce.
Aby tchnąć nowego ducha w budynek dawnej stoczni przy Fordońskiej 156, niezbędny był remont. Prace rozpoczęły się w 2016 roku. W pierwszej kolejności wymieniono jego konstrukcję dachu, poszycie i odtworzono świetliki. Przemurowano i wzmocniono ściany szczytowe. Rok później renowacji poddano elewację budynku biurowego oraz hali stoczni. W ubiegłym roku udało się natomiast wykonać izolację fundamentów oraz renowacji poddano drewniane wrota stoczni. Te zakresy prac zostały dofinansowane miejskimi dotacjami na zabytki. Na wsparcie inwestora ratującego obiekt związany z przemysłowym dziedzictwem Bydgoszczy w ostatnich latach w budżecie miasta zabezpieczyliśmy ponad 400 tysięcy złotych.
Fabryka Lloyda to zupełnie nowe miejsce na kulturalnej mapie Bydgoszczy, które można odwiedzać od czwartku do niedzieli od godz. 17:00 do północy. W najbliższych dniach będzie można zwiedzić zabytkową halę tuż po renowacji i zrelaksować się w letnim ogródku. A już niedługo czekają nas koncerty na żywo lokalnych artystów i znanych polskich gwiazd, m.in. Natalii Kukulskiej, Anity Lipnickiej czy Darii Zawiałow.