logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Bydgoszczanie jadą na Igrzyska do Tokio




Dokładnie za tydzień (23.07) rozpoczynają się Igrzyska Olimpijskie w Tokio. Wystartuje w nich w sumie szesnaścioro sportowców z bydgoskich klubów.


Igrzyska pierwotnie miały się odbyć w minionym roku, ale z powodu pandemii przełożone zostały na lato 2021 r. Właśnie COVID sprawia, że rywalizacja na wszystkich arenach odbywać się będzie bez udziału kibiców.

- To będą trudne Igrzyska, bo bez publiczności, w innej atmosferze, ale w takich wariackich czasach żyjemy, oby one się jak najszybciej skończyły. Życzę Wam wszystkiego dobrego na tych Igrzyskach, żebyście wszyscy wrócili z medalami. A jeśli nie z medalami, to z pobitymi rekordami życiowymi, bo wtedy będziecie wiedzieć, że zrobiliście wszystko, co w Waszej mocy, żeby na tych Igrzyskach wypaść jak najlepiej. Jesteśmy z Was dumni – mówi Adam Soroko, dyrektor BCS. 

Chyba największe nadzieje na medale wiązane są z przedstawicielami sportów wodnych. Począwszy od Sydney w 2000 r. z każdych kolejnych Igrzysk reprezentanci Lotto/Bydgostii przywozili medale. Teraz ta tradycja powinna zostać podtrzymana. W Tokio zobaczymy trzy wioślarki i dwóch wioślarzy z bydgoskiego klubu. Monika Chabel, Maria Wierzbowska, Joanna Dittmann (wszystkie Lotto/Bydgostia) wspólnie z Olgą Michałkiewicz popłyną w czwórce bez sterniczki. Michał Biskup znajdzie się w składzie męskiej dwójki podwójnej, a Mikołaj Burda wystartuje w czwórce, która na swoim koncie ma już m.in. tytuł mistrzów świata. W tej osadzie jest też wioślarz bydgoskiego Zawiszy Michał Szpakowski. 

W sumie Zawisza do Tokio wysyła aż dziewięcioro swoich sportowców. Obok Szpakowskiego do rywalizacji o medale olimpijskie przystąpią: Gabriela Sasnal (gimnastyka), Klaudia Breś (strzelectwo sportowe), Aneta Stankiewicz (strzelectwo), Adriana Sułek (lekkoatletyka), Marika Popowicz-Drapała (lekkoatletyka), Helena Wiśniewska (kajakarstwo), Paweł Wojciechowski (lekkoatletyka) i Bartosz Adamus (podnoszenie ciężarów). 

- Bardzo się cieszę, że udało mi się wrócić do formy przed Igrzyskami i mam nadzieję, że nie będę tylko brał w nich udziału, jak to miało miejsce wcześniej, ale zawalczę o swoje marzenia. Liczę na to, że tym razem będzie finał, a w finale już niech się dzieje co chce. Trzymajcie kciuki – mówi Paweł Wojciechowski, tyczkarz, złoty i brązowy medalista Mistrzostw Świata z 2011 i 2015 roku. 

Po raz pierwszy w historii aż dwie swoje reprezentantki na Igrzyska wyśle Bydgoski Klub Sportowy. Iga Baumgart-Witan pobiegnie na dystansie 400 m i być może w sztafecie 4x400 lub sztafecie mieszanej 4x400 m. Kinga Gacka jest rezerwową w sztafecie 4x400.





UWAGA! TEN SERWIS WYKORZYSTUJE COOKIES
Zapoznaj się z informacją o zasadach zachowania prywatności użytkowników. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na zapisywanie plików cookies na Twoim komputerze.
zamknij komunikat o plikach cookies