Aleksander Doba stał się znany, gdy przepłynął samotnie kajakiem przez Atlantyk. Śmiało można napisać, że to najpopularniejszy polski podróżnik, a swoimi dokonaniami zyskał popularność na całym świecie. Opłynął kajakiem wiele mórz, a nawet ocean.

Przyjaciel naszego miasta
W 2015 roku był Honorowym Kapitanem Steru na Bydgoszcz. W 2018 roku stanął na czele parady kajaków na Brdzie, podczas której udało się pobić rekord Guinnessa. W Bydgoszczy bywał bardzo często przy okazji spływów, cenił w naszym mieście piękną i czystą rzekę Brdę. Aleksander Doba zdobył także nagrodę im. Tony’ego Halika, która jest wręczana co roku podczas Festiwalu Podróżnicy, który odbywa się w Bydgoszczy.

We wtorek, 23 lutego rodzina podróżnika poinformowała o Jego śmierci. Miał 74 lata. - Zmarł śmiercią podróżnika, zdobywając najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro. Spełniając swoje marzenia – napisano w komunikacie na oficjalnym profilu Aleksandra Doby na Facebooku.