Krótka historia foliówki

Produkcja jednej torebki foliowej trwa niecałą sekundę, jej „życie” to 20-25 minut, natomiast proces rozkładu trwa prawie 400 lat.

Pierwsza plastikowa torba została opatentowana w 1965 r. przez pewnego szwedzkiego wynalazcę. W latach 70. w krajach Europy Zachodniej wymyślono, że taka torebka służyć może nie tylko wygodzie, ale również jako nośnik reklamy. Jednym słowem, pod różnymi postaciami od ponad 50 lat, plastikowe torby są nieodzownym elementem krajobrazu mimo licznych kampanii przeciw foliówkom.

Dlaczego torbom foliowym mówimy NIE?

Rzadko wykorzystujemy je wielokrotnie. Najczęściej po przyniesieniu zakupów do domu, foliówki lądują w koszu na śmieci – w tym miejscu UWAGA! Czystą torbę foliową, jeśli naprawdę nie wykorzystamy jej ponownie, wrzućmy do pojemnika na odpady segregowane.

Toby plastikowe przyczyniają się do wyczerpywania zasobów naturalnych i zaśmiecają środowisko. Zapychają kratki ściekowe na ulicach, zalegają na trawnikach i w lasach, a trafiając do oceanów zabijają rocznie ponad milion morskich ptaków i sto tysięcy morskich ssaków.

Są niebezpieczne dla małych dzieci – założone na głowę mogą doprowadzić w najgorszym przypadku do uduszenia.

W końcu lat 90., pomiędzy Kalifornią a Hawajami odkryto Wielką Pacyficzną Plamę Śmieci – ogromne, szacowane na 3,5 mln ton skupisko plastikowych odpadów, powstałe na skutek ruchu prądów oceanicznych.

Nasze działania!

To może być postanowienie noworoczne każdego z nas. Unikajmy toreb foliowych. Korzystajmy jak najczęściej z toreb ekologicznych wielokrotnego użytku. Można je wygrać m.in. w naszych konkursach na portalu społecznościowym.

Mamy w tej kwestii wiele do zrobienia. Przeciętny Polak rocznie zużywa 490 foliówek, Niemiec – 70, a Fin czy Duńczyk w ciągu roku zużyje tylko cztery torby foliowe.