logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Kosimy z głową




W mieście trwa pierwsze wiosenne koszenie. Konsekwentnie stosujemy zasadę, by kosić rzadziej. W całym mieście pozostawimy także niekoszone ostoje przyrody, gdzie staramy się zachować bioróżnorodność.


Zmiany w zarządzaniu miejską zielenią realizujemy od 2020 roku Wiosenne koszenie zaczęliśmy w tym roku 15 maja, później niż w ubiegłym. Tylko kilka lokalizacji w ścisłym Śródmieściu, najbardziej reprezentacyjnych zostało skoszonych tuż przed i tuż po majówce. 

Koszenie tradycyjnie rozpoczęliśmy od głównych arterii komunikacyjnych, rond i obszarów priorytetowych. Podobnie jak w roku ubiegłym  zaplanowaliśmy tylko trzy koszenia.

Prace obejmują 453 hektary zieleni. Nadal stosujemy zasadę, by kosić jak najmniej i tylko tam, gdzie to konieczne. Wyższe trawniki świetnie zatrzymują wodę. W czasie ulewnych deszczy działają jak gąbka. Rzadsze przycinanie trawników pozytywnie wpływa na różnorodność biologiczną – pojawiają się inne gatunki roślin i zwierząt, w tym owadów, które mają lepsze warunki do bytowania.

Łąki kwietne – naturalne oazy zieleni

Wytypowaliśmy ponad 20 ha trawników, których koszenie chcemy ograniczyć do minimum. To w tych miejscach powstają naturalne zbiorowiska roślin, przekształcające się w miejskie łąki kwietne. Wczesną wiosną widzimy na nich żółte dywany mniszków lekarskich, a w czerwcu bujnie kwitnące maki, chabry, czy stokrotki. Ponadto rośliny te sprzyjają zmniejszaniu hałasu i pochłanianiu zanieczyszczeń z transportu. Te oazy zieleni będących siedliskiem drobnych zwierząt kosimy tylko raz w roku, na jesień. Pomysł łąk kwietnych w mieście spodobał się mieszkańcom, którzy sami proponują podobne rozwiązania w nowych miejscach m.in. w ramach Bydgoskiego Budżetu Obywatelskiego. W tym roku możemy zobaczyć efekt wysianej 2 lata temu łąki przy pętli tramwajowej na ul. Wyścigowej, w zeszłym roku powstała łąka w parku nad Kanałem. Łąka jest alternatywą dla miejskich trawników. Zapewnia zwiększenie różnorodności gatunkowej roślin, jest także domem dla setek owadów i drobnych zwierząt. Łąka poprawia też estetykę okolicy zachwycając kolorami i zapachem.

Kiedy kosimy częściej? 

Są miejsca, które wymagają większej pielęgnacji. Do takich miejsc można zaliczyć okolice skrzyżowań, rond, przejść dla pieszych czy przejazdów tramwajowych, czyli miejsca, w których bujna roślinność mogłaby ograniczać widoczność i stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa pieszych oraz kierowców. Większym zakresem pielęgnacji objęte są też tzw. tereny zieleni reprezentacyjnej, np. Wyspa Młyńska, Park Kazimierza Wielkiego czy Park Jana Kochanowskiego. Wynika to ze względów estetycznych i utrzymania odpowiednich standardów tych miejsc. Analogiczna sytuacja ma miejsce w przypadku terenów poinwestycyjnych, gdzie ze strony inwestora wymagana jest większa pielęgnacja zieleni w okresie początkowym. 

Gdzie rosną łąki kwietne?  

W Bydgoszczy założyliśmy łąki kwietne w parku W. Witosa, przy głównych arteriach: ul. Wyszyńskiego, Solskiego. Bydgoszczanie w głosowaniu na Bydgoski Budżet Obywatelski wzbogacili łąkami kwietnymi park nad Starym Kanałem Bydgoskim oraz pętlę tramwajową na ul. Wyścigowej. Nowe łąki wysialiśmy też na Rynku Kwiatowym, na zrewitalizowanym bulwarze na terenie Szpitala Zakaźnego i przy ul. św. Trójcy. Na łąkach posiane są m.in.: cykoria podróżnik, kąkol polny, komonica zwyczajna, wiechlina łąkowa, szałwia łąkowa, świerzbnica polna, chaber driakiewnik, dziurawiec zwyczajny, złocień polny oraz ślaz dziki.