W środę, 8 marca, prezydent Rafał Bruski gościł w ratuszu Wojciecha Bulandę i Sebastiana Nowaka z Bydgoskiej Masy Krytycznej. Stowarzyszenie od 2010 r. koordynuje comiesięczne przejazdy rowerowe, których ideą jest zwrócenie uwagi na potrzeby zmian w infrastrukturze miejskiej pod kątem rozwoju transportu rowerowego jako alternatywy dla samochodów. Jak zapewniają członkowie Stowarzyszenia, w polskich miastach, w tym w Bydgoszczy, podejmowanych jest coraz więcej działań na rzecz cyklistów, co skłania społeczników do zaprzestania organizacji regularnych przejazdów. W Bydgoszczy nie stanie się to jednak z dnia na dzień, dlatego na ręce prezydenta przekazana została lista z pięcioma postulatami, które członkowie Stowarzyszenia uważają za niezbędne dla dalszej poprawy sytuacji rowerzystów w mieście. Rafał Bruski odniósł się do każdej z propozycji.
Pierwszy wniosek dotyczy osiągnięcia 10-procentowego współczynnika ruchu rowerowego. – Wynik ten w skali rocznej osiągniemy za trzy lata, a w okresie letnim od 2020 r. zakładamy, że będzie on utrzymywał się na poziomie 20 proc. – zauważa prezydent miasta. – Wpływ na to mieć będą wszystkie inwestycje w infrastrukturę rowerową, jakie już realizujemy bądź mamy zaplanowane w najbliższych trzech latach – dodaje.
Ze wzrostem wskaźnika ściśle powiązane są dwa kolejne postulaty, spójna sieć dróg rowerowych i rozwój Bydgoskiego Roweru Miejskiego. W tym roku kończy się umowa z obecnym operatorem BRA. W nowym przetargu miasto zagwarantuje sobie możliwość rozbudowy systemu o kolejne stacje w trakcie trwania umowy, a nie dopiero po jej wygaśnięciu. System zostanie rozszerzony w 2018 roku przynajmniej o 12 stacji, które zostaną rozlokowane na terenie Fordonu. Miasto przeanalizuje także możliwości rozbudowy systemu w okolicach stacji, które są najbardziej popularne wśród bydgoszczan. Co istotne, w ramach nowej umowy zakupione będą nowe rowery, a więc tabor BRA zostanie wymieniony w całości.
Bydgoska Masa Krytyczna postuluje podejmowanie działań na rzecz zachęcania najmłodszych do codziennego korzystania z roweru. W tym celu miasto w ciągu roku przy każdej szkole ustawi stojaki rowerowe. Warto przypomnieć, że w ostatnich latach oddane zostały do użytku trzy miasteczka rowerowe.
Ostatnia sugestia Stowarzyszenia dotyczy powołania oficera rowerowego w mieście. Prezydent zapewnił, że ratusz przeanalizuje zasady, na jakich funkcjonują podobni oficerowie w innych miastach, m.in. w Gdańsku, Wrocławiu i Krakowie, które to miasta rowerowi aktywiści wskazali jako realizujące tzw. dobre praktyki w zakresie polityki rowerowej. – Przy okazji warto przypomnieć, że w Bydgoszczy mamy powołany Zespół ds. Polityki Rowerowej, który – nie tylko w mojej opinii – dobrze spełnia zadania przed nim postawione. Kolegialne gremia mają tę przewagę nad jednoosobowym stanowiskiem, że pozwalają na wymianę wielu uwag i opinii, dzięki czemu podejmowane przez nie inicjatywy są wypadkową różnych ocen. Podobnie jak w przypadku Zespołu ds. Estetyki Miasta taka forma kreowania miejskiej polityki sprawdza się – podkreśla prezydent Rafał Bruski.