Już 12. lat kibice w Bydgoszczy czekają na jazdę w Speedway Ekstralidze. Wydawało się, że awans nasi żużlowcy uzyskają w roku 2024, ale na samym finiszu lepszy okazał się rybnicki ROW.
Tym razem bydgoscy działacze zrobili wiele, by tamta historia się nie powtórzyła. Zimą w drużynie doszło do niemalże rewolucji. Zespół opuścili Andreas Lyager, Tim Sorensen, Mateusz Szczepaniak, Oliwier Buszkiewicz i Franciszek Karczewski.
W Abramczyk Polonii zostali Niemiec Kai Huckenbeck i krajowy lider Krzysztof Buczkowski. Do nich dołączyli jeden z najskuteczniejszych żużlowców poprzedniego sezonu w 2. Metalkas Ekstralidze - Aleksandr Łoktajew i Szymon Woźniak. Powrót na Sportową  wychowanka Polonii jest prawdziwym hitem transferowym. Przez lata Woźniak udanie spisywał się w ekstralidze. W 2024 r. był stałym uczestnikiem cyklu Grand Prix. Teraz ma być liderem drużyny, która zmierzać będzie po awans. Nowymi twarzami w Abramczyk Polonii są też Brytyjczyk Tom Brennan, który startować będzie jako zawodnik do lat 24 i junior Kacper Andrzejewski. 
- Oczywiście jedziemy po awans, ale taki sam cel mają też inne kluby. Tyle, że one o tym nie mówią, ale ja nie boję się głośno opowiadać o naszych celach - mówi Jerzy Kanclerz, prezes ŻKS Polonia SA. 
Przedsezonowe sparingi nastrajają bardzo optymistycznie. Bydgoszczanie świetnie spisywali się w sparingach z ekstraligowym Włókniarzem Częstochowa, jak i przede wszystkim w Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych. Pierwszy mecz obecnego sezonu podopieczni Tomasza Bajerskiego rozegrają w sobotę (12.04) w Łodzi z Orłem. Pierwszy pojedynek na własnym torze nasz zespół będzie miał 19 kwietnia. Rywalem będzie Texom Stal Rzeszów. 
W tym sezonie bezpośredni awans do Speedway Ekstraligi uzyska zwycięzca play-off. Przegrany z tej rywalizacji o awans powalczy w barażach z siódmą ekipą ekstraligi. 
 
Przedstawiamy rywali Abramczyk Polonii:
 
Fogo Unia Leszno
Obok bydgoszczan zdecydowany faworyt do awansu. Po spadku z elity w zespole pozostali czołowi żużlowcy z Januszem Kołodziejem, Grzegorzem Zengotą i Nazarem Parnickim na czele. Nie wiadomo w jakiej dyspozycji będą pozostali seniorzy - Australijczycy - Ben Cook i Josh Pickering. Niewątpliwie atutem Unii będą juniorzy: Antoni Mencel i niezwykle utalentowany Kacper Mania.
 
Celfast Wilki Krosno
Mają nadzieję, na przynajmniej finał play-off. Skład mają bardzo solidny. Kenneth Bjerre, Dimitri Berge, Tomasz Musielak, czy Jakub Jamróg na zapleczu ekstraligi już nie raz udowadniali swoją wartość. Dużym wzmocnieniem będzie też Mathias Pollestad, który wystartuje jako zawodnik do lat 24.
 
Moonfin Malesa Ostrów
Dużą stratą jest odejście trener Mariusza Staszewskiego, który przeniósł się do Częstochowy. W składzie zaszło sporo zmian. Nowymi liderami mają być Oliver Bertzon, Luke Becker i Fredrik Jakobsen. Od lat sporym atutem ostrowian są też młodzieżowcy.
 
Texom Stal Rzeszów
Przed sezonem ponieśili już wielką stratę. Poważna kontuzja wyeliminowana chyba z całego sezonu Taia Woffindena. Brytyjczyk miał być liderem drużyny. Nawet jednak bez niego mogą sprawiać niespodzianki. David Bellego, Paweł Przedpełski, Jacob Thorssell, czy pozyskany z Leszna Keyan Rew plus solidny junior Franciszek Majewski mogą sprawić, że Stal powalczy o czołową czwórkę.
 
H. Skrzydlewska Orzeł Łódź
Przed sezonem było sporo zawirowania, ale ostatecznie w Łodzi udało się zebrać naprawdę ciekawą drużynę. Pozyskani z Bydgoszczy Andreas Lyager i junior Oliwier Buszkiewicz oraz tacy zawodnicy jak Vaclav Milik, Robert Chmiel, czy Patryk Wojdyło mogą sprawić niejedną niespodziankę.
 
Hunters PSŻ Poznań
Przeprowadzili ciekawe transfery. Bartosz Smektała, Norick Blodorn i pewnie Francis Gusts to niemałe wzmocnienia. Mocnymi punktami zespołu powinni być też Ryan Douglas i Matias Nielsen. 
 
Autona Unia Tarnów
Niewiele brakowało, a nie przystąpiliby do rozgrywek. Nadal nie mają zamkniętego składu. Liderami zespołu na tę chwilę wydają się być Timo Lahti i znani bydgoskim kibicom Mateusz Szczepaniak i Matej Zagar. 

Fot. ŻKS Polonia SA