W mijającym roku na Bydgoski Program Wsparcia Renowacji Zabytków mogliśmy przeznaczyć tylko pół miliona złotych. To kwota mniejsza niż w poprzednich latach. Miasto zostało zmuszone do ograniczenia wydatków ze względu na rządowe cięcia w finansowaniu samorządów oraz wysoką inflację.
Kwota pół miliona umożliwiła wsparcie 3 dużych remontów konserwatorskich związanych z odnową elewacji. Prace realizowano przy:
- narożnikowej kamienicy Pomorska 57/Hetmańska 1
- kamienicy przy ul. Gdańskiej 96
- kamienicy przy ul. Śląskiej 11
Narożnikowa kamienica już w remoncie
Budynek u zbiegu Hetmańskiej i Pomorskiej wzniesiono na planie zbliżonym do litery "V" ze ściętym narożnikiem. Kamienica została wzniesiona według projektu Karla Bergnera w latach 1892-93. Parter częściowo przebudowano w późniejszych latach na cele handlowe. Remont przywrócił dawną estetykę wystroju. Był niezwykle ważny ze względu na lokalizację kamienicy przy jednej z ważniejszych ulic prowadzącej do dworca kolejowego. Poza tym uzupełnił wcześniejsze remonty budynków flankujących skrzyżowanie ulic Świętojańskiej, Pomorskiej i Hetmańskiej od strony północnej i wschodniej. Fasady rozciągniętych wzdłuż obu ulic skrzydeł budynku zdobią między innymi naczółki, gzymsy, konsole i płyciny wypełnione płaskorzeźbą. Część parterową podkreśla boniowanie. W oba skrzydła wkomponowano smukłe wejścia z ozdobną stolarką drzwiową.
Dzieło mistrza odzyskało blask
Miejska dotacja pozwoliła również zrealizować konserwatorskie prace przy Gdańskiej 96. Ta neorenesansowa kamienica to dzieło jednego z najbardziej utalentowanych bydgoskich architektów – Józefa Święcickiego. Wzniesiono ją w latach 1891-92. Wraz z sąsiednią kamienicą z nr 92 oba budynki tworzą zespół zabudowy, który mimo przesunięcia części budynków w głąb działki doskonale wypełniają pierzeję reprezentacyjnego traktu. Kamienicę wzniesiono na planie nieregularnego wieloboku. Północna część budynku do strony frontowej ma formę mocno wysuniętego ryzalitu. Elewacja zdobiona jest wieloma detalami. Ryzalit jest boniowany na wszystkich kondygnacjach, a pozostała część do wysokości parteru. Piętra rozdzielone są wydatnymi gzymsami, a pod okapem ryzalitu gzyms dekorują konsole. Płyciny wokół okien wypełniają płaskorzeźby oraz tralkowe pseudobalustrady. W górnej części kamienicy warto również zwrócić uwagę na fryz oraz dekoracyjne rozety.
Ulica Śląska jeszcze piękniejsza
Wsparcie z Bydgoskiego Programu Ochrony Zabytków pozwoliło odzyskać blask kamienicy przy ul. Śląskiej 11. Budynek powstał około 1901 roku w duchu historyzmu z formami secesyjnymi. Wzniesiono go na planie zbliżonym do prostokąta. Od strony podwórza skrajne części zaakcentowano ryzalitami, w których umieszczono loggie. Liczy 4 kondygnacje i poddasze. Elewacja frontowa zdobiona jest boniowaniem do wysokości ślemion okien na I. piętrze. Wkomponowano w nią również gzymsy oraz płyciny dekorowane płaskorzeźbami z motywami roślinnymi. Budynek posiada również bardzo ciekawe wejście ulokowane w osi kamienicy. Otwór drzwiowy zwieńczony jest płyciną o nieregularnym kształcie z dekoracją w formie liści kasztanowca. Nad drzwiami umieszczono też owalne okienko , a nad nim głowę kobiety z rozwianymi włosami. W tej części kamienicy. W płycinie znajduje się też dawny numer posesji.
Kolejne remonty w przyszłym roku
Na początku przyszłego roku rozpocznie się nabór na kolejne dotacje. Zadania wytypowane do dofinansowania wyłonione zostaną w I kwartale 2023 roku. Ostateczna decyzja o przyznaniu wsparcia będzie akceptowana uchwałą Rady Miasta. Na ten cel ponownie przeznaczamy pół miliona złotych.
Konserwatorskie prace realizowane będą także w miejskich obiektach, m.in w gmachu sierocińca przy ul. R. Traugutta i kamienicach zarządzanych przez ADM. Ponadto w budżecie miasta zabezpieczamy środki na przygotowanie dokumentacji niezbędnej do konserwatorskich robót w białym spichrzu na Wyspie Młyńskiej i kolejnych budynkach po DAG Fabrik Bromberg, które wzbogacą ofertę „Exploseum”.