3,5 miesiąca kwerendy, 22 godziny rozmów z byłymi pracownikami i widzami teatru, 60 godzin na planie, 10 realizatorów, 7 dni zdjęciowych i jedna Matylda. Tak prezentuje się film „Tu był i … będzie teatr” w liczbach. To pierwszy w historii film dokumentalny o Teatrze Kameralnym. Jego podróż w czasie przedstawia wystawa towarzysząca, którą od 21 czerwca do 15 lipca można oglądać na Placu Teatralnym w Bydgoszczy.
- Film dokumentalny „Tu był i… będzie teatr” jest dla Teatru Kameralnego swoistym kamieniem węgielnym. Dla jego tu i teraz – bo przecież to miejsce z historią, którą chcemy zachować. Budujemy coś nowego, ale z poszanowaniem wielowiekowej już właściwie tradycji. Jest ważna dla nas, dla naszych widzów i to ona w znacznej mierze kształtuje dzisiejszy Kameralny – mówił podczas konferencji prasowej Mariusz Napierała, dyrektor Teatru Kameralnego.
- Cieszę się, że zespół Teatru Kameralnego sięga do historii; szuka elementów, które budują tożsamość teatru i kontynuuje to, co tutaj już przed laty się działo, ale oczywiście w nowej, zupełnie innej aranżacji, w innych czasach i dla innych widzów – mówił prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski.
- Kiedyś mieliśmy Teatr Kameralny, do którego przychodzili dorośli widzowie, dzisiaj mamy Teatr Kameralny skierowany głównie do dzieci i młodzieży (choć są też przedstawienia dla osób dorosłych). Wielu uczniów z bydgoskich szkół i przedszkoli już w teatrze było i do niego powraca – takie było założenie. Gratuluję projektu i życzę wszystkiego dobrego w nowym sezonie – dodała zastępczyni prezydenta Iwona Waszkiewicz.
Filmowa podróż w czasie
Teatr Kameralny realizuje film dokumentalny o swojej przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. „Tu był i… będzie teatr” to uchwycenie historii miejsca oraz rozwoju tożsamości kształtującej się wokół kultury. Podróżujemy w czasie i przestrzeni nie tylko po to, by zrekonstruować losy Teatru przy Grodzkiej, ale również po to, by zaznaczyć jego ponowną obecność na kulturalnej mapie miasta i wskazać potrzebę zaistnienia na nowo w świadomości bydgoszczan.
W zdjęciach do filmu brali udział m.in.: prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski, miejski konserwator zabytków Sławomir Marcysiak oraz Matylda Baj, jedna z dziecięcych aktorek grająca tytułową rolę w musicalu „Matylda”. Przewodnikiem po historii i miejscu został dyrektor teatru Mariusz Napierała. Materiały archiwalne udostępniła Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Bydgoszczy. Premierę będziemy mogli obejrzeć już 10 września.
Teatr dla dzieci w każdym wieku
Teatr Kameralny w Bydgoszczy to miejsce przeznaczone szczególnie dla najmłodszych widzów. Realizowane spektakle, warsztaty i konkursy przygotowywane są z myślą o dzieciach. Zapewniają rozrywkę oraz edukację. Zespół teatru chce bawić, a poprzez zabawę uczyć, zachęcając do uczestnictwa w życiu kulturalnym. Do teatru zaprasza również całe rodziny, tym samym dając okazję do wspólnego spędzenia czasu w sposób twórczy. Misją Teatru jest pobudzanie wyobraźni i kreatywności, stworzenie przestrzeni do spotkania dziecka (w każdym wieku) z aktorem, sceną, opowieścią. Zachęca do współtworzenia tej przestrzeni poprzez udział w organizowanych wydarzeniach.
Teatr Kameralny w Bydgoszczy powstał w kwietniu 2019 roku na mocy Uchwały Rady Miasta Bydgoszczy. Jego pracami kieruje dyrektor Mariusz Napierała, powołany na to stanowisko w listopadzie 2019 roku.
Historia budynku przy Grodzkiej
Budynek położony przy ul. Grodzkiej 14-16 powstał w latach 50. XIX wieku i początkowo służył jako obiekt restauracyjno-rozrywkowy. Pod koniec XIX wieku zaprojektowano jego przebudowę; w efekcie powstała sala na 600 osób. Odbywały się tam bale, występy teatralne i rewiowe, swoją siedzibę miał tam kabaret Clou. W kompleksie działała też restauracja (Stara Bydgoszcz), piwiarnia, winiarnia, letni ogródek. Taką działalność w budynku prowadzono przez całe 20-lecie międzywojenne aż do końca II wojny światowej.
W latach 1947-1949 obiekt zaadaptowano na zastępczą scenę spektakli teatralnych z uwagi na zburzenie Teatru Miejskiego na pl. Teatralnym. Po uruchomieniu Teatru Polskiego budynek przy ul. Grodzkiej opustoszał. Ponownie artyści zagościli w nim po odwilży politycznej w 1956 r, po przeprowadzonej przebudowie. Teatr zyskał miano Kameralnego i służył rozrywce, sztukom awangardowym, ale także prezentowano tam najcenniejsze pozycje literatury dramatycznej. Aż do lat 80. łącznie wystawiono ponad 130 pozycji.
Obiekt został wyłączony z użytkowania w 1988 r. Po Teatrze przejęła go Opera Nova, a ostatecznie w 2006 r. samorząd województwa przekazał go miastu. W 2013 roku rozpoczęto przygotowania do rewitalizacji z wykorzystaniem funduszy unijnych. Prace budowlane rozpoczęły się w 2019 roku. Obiekt przy Grodzkiej został oddany do użytku w październiku 2021, a już 6 listopada aktorzy zagrali tam pierwszy spektakl.