- Zasadą jest, że system gospodarowania odpadami musi się bilansować a miasto nie może na nim zarabiać. Oznacza to, że nie możemy ani złotówki przeznaczyć na cele inne niż związane z gospodarowaniem odpadami. Nowe stawki wynikają między innymi ze wzrostu płacy minimalnej (o 80%), wzrostu minimalnej stawki godzinowej (z 17 zł w 2020 roku do obecnych 30,50 zł ) oraz poziomu inflacji i wzrostu kosztów energii elektrycznej. Po zmianie stawek Bydgoszcz pozostaje najtańsza wśród miast Unii Metropolii Polskich jeśli chodzi o gospodarowanie odpadami – mówi Anna Z. Mackiewicz, zastępczyni prezydenta Bydgoszczy. 

Z pobranych opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi miasto pokrywa koszty funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami, w tym: odbierania, transportu, zbierania odzysku i unieszkodliwiania odpadów komunalnych; utworzenia i utrzymania punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych; obsługi administracyjnej systemu; edukacji ekologicznej w zakresie prawidłowego postępowania z odpadami komunalnymi. Dodatkowo miasto wyposaża nieruchomości w pojemniki i worki do zbierania odpadów komunalnych, usuwa dzikie wysypiska.

Miasto rozsyła zawiadomienia o zmianie stawek (ZNS) – oznacza to, że mieszkańcy nie muszą składać nowych deklaracji, a jedynie wnosić opłaty wg kwot wpisanych w to zawiadomienie. Część osób otrzymało już takie zawiadomienie, część otrzyma je najpóźniej do 20 lutego 2025r. Dokumenty dostarczane są do osób, które składały deklaracje lub są pełnomocnikami/zarządcami nieruchomości. Nie otrzymuje ich każdy mieszkaniec, np. w przypadku spółdzielni mieszkaniowych dokument dostanie wyłącznie spółdzielnia. 

Przypominamy, że wszelkie zmiany dotyczące liczby osób w przypadku nieruchomości zamieszkałych czy liczby pojemników lub zmiany częstotliwości odbioru w przypadku nieruchomości niezamieszkałych należy zgłaszać nie później niż do 10 dnia każdego miesiąca, po którym nastąpiła zmiana lub w przypadku nowej nieruchomości w ciągu 14 dni od momentu zamieszkania lub wytwarzania odpadów. Można to zrobić bez wychodzenia z domu za pośrednictwem platformy ePUAP lub przychodząc do punktu przyjmowania deklaracji przy ul. Wojska Polskiego 65 gdzie każdy otrzyma pomoc w wypełnieniu druku. Można także wysłać taką deklaracje za pośrednictwem poczty tradycyjnej czy skrzynki elektronicznej Urzędu.

Warto wiedzieć:

Stawki opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi podjęte uchwałą Rady Miasta Bydgoszczy nie będą stawkami maksymalnymi wynikającymi z ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zgodnie z zapisami ww. ustawy maksymalne stawki opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi mogą wynieść dla nieruchomości:

• zamieszkałej - 2% przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na 1 osobę ogółem - za mieszkańca;- niezamieszkałej - 1,3% przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na 1 osobę ogółem za pojemniki lub worki o pojemności 120 l przeznaczone do zbierania odpadów komunalnych na terenie nieruchomości; za pojemniki lub worki o mniejszej lub większej pojemności stawki opłat ustala się w wysokości proporcjonalnej do ich pojemności.

• nieruchomości, na której znajduje się domek letniskowy lub innej nieruchomości wykorzystywanej na cele rekreacyjno-wypoczynkowe - nie wyższą niż 10% przeciętnego miesięcznego dochodu rozporządzalnego na 1 osobę ogółem za rok od domku letniskowego na nieruchomości albo od innej nieruchomości wykorzystywanej na cele rekreacyjno-wypoczynkowe.

Proponowane stawki zarówno dla mieszkańców, domków letniskowych oraz nieruchomości niezamieszkałych są niemal o połowę niższe niż maksymalne stawki ustawowe. Oznacza to, że bydgoski system pod względem gospodarki finansowej funkcjonuje bardzo dobrze. Dzięki temu nie musimy podnosić opłat do maksymalnych poziomów i mamy jedne z najniższych opłat w kraju i najbliższym otoczeniu.

Warto dodać, że Miejska spółka Pronatura od 10 lat konsekwentnie inwestuje – od 2016 roku działa Zakład Termicznego Przekształcania Odpadów Komunalnych potocznie zwany spalarnią, oddana na początku 2024 roku sortowania odpadów oraz biogazowania (w realizacji). Bez tych inwestycji bydgoszczanki i bydgoszczanie prawdopodobnie płaciliby za gospodarowanie odpadami komunalnymi więcej.