Wnioski na dotacje można było składać do połowy lutego. O wsparcie wystąpiły 32 podmioty. Teraz trwa ocena formalna i merytoryczna złożonych wniosków. Analizowane są między innymi wartość historyczna obiektów, wcześniej poniesione nakłady przez właściciela, znaczenie prac dla rewitalizacji przestrzeni publicznej. Lista obiektów, które otrzymają wsparcie zostanie opracowana na przełomie marca i kwietnia. Do podziału jest pula 1,46 mln zł.
- Dotacje konserwatorskie to jeden ze sprawdzonych instrumentów, który od lat pomaga nam w rewitalizacji Starego Miasta i Śródmieścia – mówi prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski. – Bydgoszcz jest wśród miast, które przeznacza na ten cel największe wsparcie. Od lat staramy się preferować te remonty, których efektem są odnowione elewacje. Budzą one później zainteresowanie bydgoszczan oraz turystów. W ciągu ostatnich 6 lat na ten cel zagwarantowaliśmy 7,4 mln zł. Pozwoliło to zrealizować 131 remontów konserwatorskich. Warto podkreślić, że są to działania uzupełniające największe miejskie przedsięwzięcia związane z restauracją cennych budowli. W tym roku rozpocznie się m.in. rewitalizacja budynków po Teatrze Kameralnym oraz remont konserwatorski gmachu Muzeum Okręgowego na Gdańskiej. Konsekwentnie prowadzimy też prace w Młynie Rothera ze spichrzami – podkreśla prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski.