Na placu budowy trasy ekspresowej do 15 marca formalnie obowiązuje tzw. przerwa zimowa. Wykonawca korzystając z dobrej pogody nadal prowadzi roboty budowlane. Szereg prac prowadzonych jest między innymi przy obiektach inżynierskich na węźle Bydgoszcz Zachód w Pawłówku. To kluczowy element trasy, który wraz z odcinkiem w kierunku Tryszczyna i udrożnioną już północną częścią obwodnicy, pozwoliłby jeszcze przed zakończeniem całej inwestycji na ominięcie miasta pojazdom poruszającym się tranzytem. Na tym odcinku są ułożono już większość nawierzchni. Prowadzone są teraz badania sprawdzające jakość prac.
Powstają też nowe 90-metrowe mosty nad Kanałem Bydgoskim oraz 58-metrowywiadukt na węźle Bydgoszcz Miedzyń w Lisim Ogonie. Pod nim znajdzie się skrzyżowanie z ruchem okrężnym. Rozpoczęły się też prace przy budowie drugiej, wschodniej jezdni pomiędzy Lisim Ogonem i Białymi Błotami. Zaawansowanie prac na koniec ubiegłego roku na brakującym odcinku obwodnicy wynosiło 62,5 procent.
Inwestycja polegająca na budowie 13,5-kilometrowego odcinka trasy szybkiego ruchu będącego jednocześnie obwodnica miasta kosztuje 328 mln zł. Inwestor – GDDKiA zakłada zakończenie wszystkich prac w tym roku. Kompletna obwodnica jest niezbędna do wyprowadzenia ruchu tranzytowego z bydgoskich ulic. Nawet przy założeniu, że tranzyt to tylko kilkanaście procent ruchu wszystkich pojazdów oznaczać będzie to, że m.in. na ul. Wyszyńskiego i Jana Pawła II poruszać będzie się każdego dnia kilka tysięcy pojazdów mniej. Głównym połączeniem miasta z obwodnicą będzie rozbudowana ul. Grunwaldzka.