logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Nasz wioślarz z olimpijskim medalem. Gratulacje!




Wioślarz LOTTO Bydgostii Mateusz Biskup brązowym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nasz zawodnik sukces osiągnął wspólnie z kolegami z czwórki podwójnej.


To ogromny sukces samego zawodnika i bydgoskiego klubu. Czwórka, w której poza Mateuszem Biskupem popłynęli Dominik Czaja, Mirosław Ziętarski i Fabian Barański już przed Igrzyskami stawiana była w gronie faworytów do medali. Trudno, by mogło być inaczej. Nasza osada w 2022 roku świętowała tytuł mistrzów świata. Wcześniej na MŚ biało-czerwoni zdobywali srebrne (Sarasota, 2017) i brązowe (Ottensheim, 2019) medale.
W sobotę (27 lipca) w Paryżu osada z Mateuszem Biskupem w składzie z czasem 5.44,39 zajęła 2. miejsce w swoim przedbiegu pewnie kwalifikując się do finału.
Tam rywalami Polaków były czwórki Włoch, Wielkiej Brytanii, Holandii, Niemiec i Szwajcarii. Od samego początku stawce przewodzili Holendrzy, który sięgnęli po złoto. Polacy byli na drugim miejscu, ale w samej końcówce wyprzedzili ich jeszcze Włosi.
Finałowy wyścig tradycyjnie już sporo emocji wzbudził w siedzibie LOTTO Bydgostii przy ul. Żupy. Wspólnie z działaczami i sympatykami klubu triumf naszych wioślarzy oglądali również m.in. Prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski i Wojewoda Kujawsko-Pomorski Michał Sztybel.

- To wspaniały sukces polskiego, ale i bydgoskiego wioślarstwa. Mateusz Biskup z brązowym medalem, który już zawsze przy nim zostanie. Życzę naszym medalistom kolejnych sukcesów w kolejnych latach - mówił Rafał Bruski.

Po zakończeniu rywalizacji łez nie kryła też prezes LOTTO Bydgostii Anna Tataruch.
- Odkąd jestem prezesem, to pierwszy medal olimpijski dla naszego klubu. Trudno mi ukryć wzruszenie. Jestem bardzo szczęśliwa - mówiła
Radości z sukcesów naszych wioślarzy nie kryła też mistrzyni olimpijska z Rio de Janerio Magdalena Fularczyk-Kozłowska.
- Emocje były tak duże, że nie byłam w stanie wysiedzieć przy stoliku. Oglądałam ten wyścig na stojąco. Było blisko drugiego miejsca, ale cieszmy się z brązowych medali. Nasi zawodnicy w pełni na nie zasłużyli. Widać było, jak wyrównana była stawka i ile pracy trzeba było włożyć, by stanąć na olimpijskim podium. Wielkie gratulacje dla naszej czwórki - mówiła Magdalena Fularczyk-Kozłowska.

Medal Mateusza Biskupa jest kolejny wywalczonym przez reprezentanta LOTTO Bydgostii. Medalową passę w rozpoczął w 2000 roku w Sydney Robert Sycz, który w dwójce podwójnej wagi lekkiej wspólnie z Tomaszem Kucharskim wywalczył olimpijskie złoto. Ta sama osada powtórzyła ten sukces cztery lata później w Atenach. W 2008 r. w Pekinie na drugim stopniu podium Igrzysk stanęli Miłosz Bernatajtys i Bartłomiej Pawełczak. Z Igrzysk w Londynie w 2012 r. brąz przywiozła Magdalena Fularczyk-Kozłowska startująca w dwójce podwójnej. W 2016 r. w Rio de Janerio nasza wioślarka wspólne z koleżanką klubową Natalią Madaj wywalczyły złote medale. Brąz z Igrzysk w Brazylii przywiozła inna reprezentantka LOTTO Bydgostii Monika Ciaciuch (obecnie Chabel). Teraz do tego medalowego grona dołączył Mateusz Biskup.

W środę, 31 lipca do finału A nie udało się zakwalifikować naszej dwójce podwójnej wagi lekkiej, w której płynęła wioślarka LOTTO Bydgostii Martyna Radosz.

Dobrze w rywalizacji triathlonistek spisała się bydgoszczanka Roksana Słupek, która zajęła 13. miejsce. To najlepszy występ w historii polskiego triathlonu na Igrzyskach Olimpijskich.
W czwartek, 1 sierpnia pojawi się kolejna szansa na bydgoski medal. W półfinale (godz. 15.30) slalomu K1 wystartuje kajakarz górski Mateusz Polaczyk. Dwie godziny później dwunastka najlepszych popłynie w wyścigu o medale.

Foto z olimpijskiego podium - Paweł Skraba/Honest Media





UWAGA! TEN SERWIS WYKORZYSTUJE COOKIES
Zapoznaj się z informacją o zasadach zachowania prywatności użytkowników. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na zapisywanie plików cookies na Twoim komputerze.
zamknij komunikat o plikach cookies