Gdy w 1924 roku sprowadzono prochy pisarza niemalże w całej Polsce wybuchła sienkiewiczomania. Nie inaczej jest w Bydgoszczy. W naszym mieście szybko powstaje Obywatelski Komitet Budowy Pomnika Henryka Sienkiewicza. Po jego rozwiązaniu powołany został kolejny "Komitet Budowy Pomnika Henryka Sienkiewicza w Bydgoszczy". Na jego czele staje Witold Bełza, dyrektor Biblioteki Miejskiej. Rozpoczynają  się zbiórki funduszy na ten cel. Komitet decyduje o emisji cegiełek o wartości 100 zł. Co ciekawe poprzez kupno jednej z nich zbiórkę wspiera m.in. prezydent RP Ignacy Mościcki. Ten gest jest doskonałą reklamą całej akcji.
Prace nad pomnikiem zlecane zostają krakowskiego artyście rzeźbiarzowi Konstantemu Laszczkowi. Prace zajmują trzy lata, ale ich efekt robił wrażenie. Posąg pisarza spoczywał na cokole z czerwonego piaskowca. Po obu jego stronach znalazły się orły z brązu wraz z tablicami pamiątkowymi.

Sama uroczystość odsłonięcia ma być wyjątkowa. Ostatecznie jej termin to 31 lipca 1927 roku. Już na kilka dni przed tą datą Bydgoszcz wygląda odświętnie. Mieszkańcy nie zawodzą. W uroczystości bierze udział blisko 8 tys. bydgoszczan i zaproszonych gości. Do miasta nadesłane zostaje kilkaset depesz gratulacyjnych z całego świata. Gościem honorowym uroczystości jest prezydent Mościcki. Gdy pojawia się w naszym rozlegają się salwy armatnie. W mieście chlebem i solą witają go prezydent Bydgoszczy Bernard Śliwiński i wojewoda poznański Adolf Bniński.

Po salwie armatniej uroczystość przenosi się do kościoła farnego, gdzie kazanie wygłasza ks. Michał Kozal (obecnie błogosławiony, patron diecezji bydgoskiej).
Po mszy prezydent zwiedza znajdujące się na Starym Rynku Muzeum Miejskie, a o godz. 12. rozpoczynają się uroczystości przed budynkiem Starostwa, przy obecnej ul. Słowackiego. Tłumy są tak duże, że nie wszyscy mają szansę zobaczyć uroczystość. Wśród gości są m.in. członkowie rodziny Henryka Sienkiewicza, liczne delegacje, a także Michał Drzymała, który dla Polaków jest symbolem walki z pruskim zaborcą. Za oprawę muzyczną odpowiada prof. Feliks Nowowiejski. Wśród przemawiających są m.in. szef komitetu Witold Bełza i pisarz Jerzy Weyssenhoff. Podczas odsłaniania pomnika przez prezydenta Mościckiego chór śpiewa "Bogurodzicę". Cała ceremonia nagrywana jest na potrzeby Kroniki Filmowej, a transmisję prowadzi Polskie Radio. W sumie pod pomnikiem złożonych zostają kilkadziesiąt wieńców i niezliczona ilość kwiatów.
Po uroczystości prezydent wraz z zaproszonymi gośćmi je obiad w Hotelu pod Orłem. Później statkiem płynie do Brdyujścia, gdzie obserwuje regaty wioślarskie, dekorując przy okazji zwycięzców. Po powrocie do centrum miasta o godz. 20 Ignacy Mościcki jest w Teatrze Miejskim. Za oprawę muzyczną znowu odpowiada Feliks Nowowiejski. Rankiem 1 sierpnia prezydent wyjeżdża do Torunia.