Przypomnijmy, że już w maju, kiedy statystyki pokazały bezrobocie 4,4 proc., osiągnęliśmy poziom, jakiego nie było od 10 lat. Tak niskiego wskaźnika nie odnotowano od czasu powstania powiatów, czyli od 1999 r. Wcześniej stopę bezrobocia wyliczano bowiem dla obszaru, który podlegał Rejonowemu Urzędowi Pracy (Bydgoszcz wraz z gminami ościennymi).
Poniżej 8 tys. bezrobotnych mieszkańców ostatni raz mieliśmy w listopadzie 2008 r. (7.432 osoby). Później liczba osób pozostających bez pracy stale rosła. Najwyższy poziom osiągnęła w kwietniu 2013 r., kiedy w rejestrach Powiatowego Urzędu Pracy w Bydgoszczy zarejestrowanych było 15.403 bezrobotnych mieszkańców.
O tym, że trudno dziś znaleźć pracownika, szczególnie posiadających specjalistyczne uprawnienia w branżach przemysłowych, przekonuje się wiele bydgoskich przedsiębiorstw. Na ulicach miasta niedawno pojawiły się m.in. billboardy firmy Pesa Bydgoszcz z ofertami pracy. Pracowników poszukują również stale rozbudowujące się oraz nowo otwierane firmy na terenie Bydgoskiego Parku Przemysłowo-Technologicznego.