logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Dorodne lipy i platany na Rybim Rynku




Trwają ostatnie prace przy rewitalizacji Rybiego Rynku. Do końca listopada br. gotowa będzie imponująca róża wiatrów. W rogach placu dosadzone zostały już dorodne lipy i platany. Na koniec plac wyposażymy w elementy małej architektury. Zapraszamy do obejrzenia najnowszych zdjęć.


W rogach placu od strony spichrzy dosadzane są drzewa, które zostaną podświetlone. Wybrane zostały lipy i platany, które już zdobią rynek od strony zabytkowego pałacyku Lloyda. Wokół nich projektowane są rabaty o naturalistycznym charakterze -  kompozycji złożonej z hortensji, traw ozdobnych, róż i bylin. Te nasadzenia również już są wykonywane. Przy przystanku tramwaju wodnego kończą się prace nad podświetlaną różą wiatrów. Geometryczny wzór wyznacza kierunki świata. Ten efekt uzyskiwany jest dzięki kamiennej kostce o różnych kolorach. Zamontowane zostały też stylowe latarnie. Na koniec na Rybim Rynku ustawione zostaną ławki i krzesła zaprojektowane przez studentów wzornictwa Politechniki Bydgoskiej oraz inne elementy małej architektury. Wykonawca kupił już materiał, który trafi na plac po zakończeniu prac ciężkiego sprzętu.

Rewitalizacja Rybiego Rynku jest częścią dużej inwestycji obejmującej również przebudowę kilku staromiejskich ulic. Jej finisz planowany jest jeszcze w tym roku. Trwają jeszcze ostatnie prace przy skrzyżowaniu ulicy Przy Zamczysku oraz Magdzińskiego. Na ulicy Przy Zamczysku również wprowadzamy dodatkową zieleń. Dodatkowe nasadzenia pojawią się po zachodniej stronie ulicy przed i za postojem taksówek. Wcześniej dodatkową zieleń wprowadziliśmy przy ul. Grodzkiej, przed Teatrem Kameralnym, przy ul. Przyrzecze oraz Pod Blankami. Więcej informacji na ten temat znajduje się TUTAJ.

Warto wiedzieć

Rybi Rynek - to tutaj od czasów średniowiecznych przybijały łodzie, później barki i parostatki, przywożąc towary do magazynów i sprzedaży na pobliskich targach. Przez kilkaset lat Bydgoszczanie i okoliczni kupcy zaglądali tu po świeżą i soloną rybę. Od początku XX wieku handel rybami przeniósł się do  hali targowej, ale jeszcze przez kilkadziesiąt lat można było spotkać tu panie w długich sukniach zachwalające śledzie ze swojej  beczki. Na Rybim Rynku handlowano również wyrobami garncarskimi. W XIX wieku był centralnym miejscem portu. W sąsiednich spichrzach magazynowa m.in. zboże. Wielbiciele serialu „Czterej Pancerni i Pies” mogą pamiętać to miejsce – w sierpniu 1968 roku rynek zalano na potrzeby jednego z epizodów. Najbardziej charakterystycznym obiektem przy Rybim Rynku jest manierystyczny Pałacyk Lloyda -  jedyna pozostałość kompleksu stworzonego w latach 1885-1886 przez kapitana żeglugi Otto Liedtkego. Właściciel przeznaczył piękną kamienicę na własne mieszkanie i użytkował ją do 1908 roku, kiedy miejsce przeszło w ręce Bydgoskiego Towarzystwa Żeglugi Śródlądowej. Po I wojnie światowej pałacyk nadal pełnił swoją funkcję, ale już jako siedziba Lloyda Bydgoskiego, jednego z największych w Polsce przedsiębiorstw żeglugowych w dwudziestoleciu międzywojennym. Po kolejnej wojnie właścicielem stała się Żegluga Bydgoska. Estetycznego wyglądu nadały mu w ostatnich latach inne miejskie inwestycje związane m.in. z rewitalizacją budynku Teatru Kameralnego, pracami konserwatorskimi przy spichrzach, budową przystanku tramwaju wodnego oraz rewitalizacja przyległej do rynku ul. Spichlernej prowadzącej na restylizowany most Staromiejski im. J. Sulimy-Kamińskiego.