logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Światowy Dzień Walki z Depresją




Miasto Bydgoszcz włącza się w obchody Światowego Dnia Walki z Depresją, który przypada 23 lutego br. Zaplanowane w tym dniu podświetlenie miejskich symboli będzie nie tylko gestem solidarności, ale także przypomnieniem, że depresja jest chorobą z którą można i należy walczyć.


23 lutego obchodzony jest Światowy Dzień Walki z Depresją, aby zwrócić uwagę na kilka ważnych faktów związanych z chorobą oraz w celu upowszechnienia wiedzy na temat depresji i zachęcenia chorych do leczenia. Miasto Bydgoszcz włączy się w obchody Światowego Dnia Walki z Depresją w najbliższą niedzielę (23.02). W geście solidarności z osobami zmagającymi się z depresją oraz w celu zwiększenia świadomości społecznej na temat tej choroby, symboliczne podświetlimy na niebiesko pylon mostu Trasy Uniwersyteckiej oraz napis „Bydgoszcz” na zabytkowej Barce Lemara, cumującej przy nabrzeżu Brdy. Podświetlenie miejskich symboli to nie tylko gest solidarności, ale także przypomnienie, że depresja jest chorobą, z którą można i należy walczyć. Miasto Bydgoszcz dołącza tym samym do globalnej akcji mającej na celu poprawę jakości życia osób cierpiących na depresję i promowanie zdrowia psychicznego.

Światowa Organizacja Zdrowia podaje, że depresja stanowi czwarty najpoważniejszy problem zdrowotny na świecie. Na depresję cierpi co 10. dorosły człowiek, a co drugi chory nie korzysta z pomocy lekarskiej. Natomiast wg danych Ministerstwa Zdrowia szacuje się, że na depresję cierpi ok. 1,5 mln Polaków, a blisko co trzeci nastolatek w Polsce ma objawy depresji. Depresja może wystąpić w każdym wieku, u każdej osoby bez względu na płeć czy status społeczny. Utrudnia funkcjonowanie w wielu sferach życia, takich jak praca czy relacje z innymi ludźmi. Jest też źródłem ogromnego cierpienia. Szybkie tempo życia, stres, nadmiar obowiązków czy też brak wsparcia ze strony najbliższych, sprawiają, iż na depresję zapadają nie tylko osoby dorosłe, ale także dzieci. Jeszcze kilkanaście lat temu korzystanie z profesjonalnej pomocy psychologów czy psychiatrów, dla wielu osób było tematem tabu.