logo miasta - trzy kolorowe spichrze
Translate:

Łąki kwietne w mieście – ekologicznie i naturalnie




Poza walorami estetycznymi łąki kwietne zmniejszają szkodliwość smogu i są azylem dla owadów. Nadal stosujemy zasadę, by kosić jak najrzadziej i tylko tam, gdzie jest to konieczne. Naturalne łąki kwietne zostaną z nami do jesieni.


Miejskie łąki kwietne

Od kilku lat celowo pozostawiamy naturalne miejskie łąki, gdzie różne organizmy mogą swobodnie się rozwijać. Rzadsze koszenie takich miejsc powoduje, że w mieście spontanicznie powstają kolejne oazy, które upiększają miasto. Łąka jest alternatywą dla nudnych miejskich trawników. Jest także domem dla setek owadów i roślin. Łąka poprawia też estetykę okolicy zachwycając kolorami i zapachem. 

Ostatnia łąką kwietna została wysiana zeszłej jesieni przy ul. Powstańców Wlkp. Łąki można spotkać m.in. na ul. Solskiego, Bydgoszcz-Wschód, w Parku Witosa czy przy rynku kwiatowym. Koszenie łąk kwietnych nie odbywa się według harmonogramu, ale wedle potrzeb i jest uzależnione od warunków atmosferycznych oraz tempa wzrostu i przekwitania danych łąk. Terminy są ustalane indywidualnie, najczęściej jest to raz, dwa razu do roku.
Zmiany klimatu doprowadziły do tego, że dotychczas funkcjonujące w strefie klimatycznej rośliny i zwierzęta spotykają się z trudnościami, do których nie są przystosowane ewolucyjnie. Dlatego musimy świadomie i rozsądnie podejmować działania, które ułatwią im funkcjonowanie. Ważne, abyśmy typowe trawniki zamieniali na wielogatunkowe zbiorowiska roślinne czyli tzw. „łąki kwietne”, w których udział roślin kwitnących będzie większy niż na zwykłym trawniku. Takie działania umożliwiają np. poprawę warunków bytowania i wzmocnienie kondycji rodzin bądź pojedynczych osobników, np. pszczół samotnic lub tworzących rodzinę, a także innych owadów zapylających. Fakt, że rośliny zostaną zapylone i wydadzą nasiona spowoduje, że „bank genów” oraz nasion w glebach naszego miasta będzie większy. W przypadku długo utrzymujących się susz albo mroźnych ale bezśnieżnych zim, mamy zabezpieczanie w postaci właśnie takiego banku organizmów lub nasion, które umożliwi ich wykiełkowanie i rozwój kiedy warunki się poprawią. Nie należy traktować miasta jako odrębnego ekosystemu. Każdy kawałek ziemi, m.in. miedza, nieużytek, ugór czy trawnik w mieście powinny być miejscem, o który dbamy jak o element większej całości. Łąki kwietne powinniśmy traktować jak ogólne dobro, nie zaniedbany obszar wymagający wyrównania lub skoszenia. Zarośnięte łąki kwietne trudniej przesychają (są dłużej zielone) i sprzyjają zatrzymywaniu wody w glebie. Do tego schładzają otoczenie, polepszając warunki w miejskich wyspach ciepła, czyli na terenach gęsto zabudowanych, gdzie temperatura powietrza jest o kilka stopni wyższa niż temperatura otoczenia. Rzadsze przycinanie takich terenów wpływa także na wzrost różnorodności biologicznej – znajdują w nich lepsze warunki do egzystencji różne gatunki roślin i zwierząt, w tym owady zapylające. 

Łąki kwietne wykonać można na każdej dobrze nasłonecznionej powierzchni, na której nie dominują duże drzewa. Łąka kwietna o odpowiednio dobranym składzie gatunkowym nadaje się także na suche i słabe gleby oraz tereny zdegradowane, gdzie ciężko utrzymać trawnik.





UWAGA! TEN SERWIS WYKORZYSTUJE COOKIES
Zapoznaj się z informacją o zasadach zachowania prywatności użytkowników. Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.
Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na zapisywanie plików cookies na Twoim komputerze.
zamknij komunikat o plikach cookies